Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 7 maja 2013

Bruksela

Witam
Po dłuższej nieobecności wróciłam z długiego weekendu. Jak już pisałam wcześniej spędziłam go w Amsterdamie. Jednak zanim dotarłam do celu czekała mnie przesiadka w Belgi.
Szukając dobrego połączenia samolotowego znalazłam bardzo tanie połączenie samolotowe z przesiadką w Brukseli. Skorzystaliśmy z okazji i jeden dzień spędziłam wraz z moim chłopakiem w stolicy Belgi.
Wszystkie ulice przepięknie pachniały  czekoladą i goframi.

Idąc uliczkami co chwila mijamy sklepy z czekoladą.

Lady i półki uginają się pod czekoladą, która nie jest tania ale jej smak jest wart wydanych pieniędzy.


Po zjedzeniu chyba miliona czekoladek i tysiąca gofrów, udaliśmy się na krótkie zwiedzanie miasta.













 To już koniec naszego pobytu w Brukseli.
Zaopatrzeni w roczny zapas czekoladek czekamy na autokar, który zawiezie nas do Amsterdamu.


Pa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz